Ekstradycja - cytaty, WIERSZE

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Ekstradycja

 

Stefan Sawka: Dwaj oficerowie policji urządzają sobie wyścigi samochodowe i mordobicie w centrum miasta w biały dzień. I nic nie macie do powiedzenia?

Olgierd Halski: To w nocy było...

Stefan Sawka: Aaa... no to w porządku... Co wy jaja sobie robicie? W każdej policji wypieprza się za taki numer! Gdyby tam się znalazł jeden fotograf, jeden dziennikarz, to po was, kretyni!

Źródło: odcinek 1.

 

Wystarczy, że przez pół lasu jechał na włączonej syrenie... Nawet komary uciekły.

Postać: Olgierd Halski.

Opis: o Wąsiku, skorumpowanym policjancie, który zniweczył wysiłki policji.

Źródło: odcinek 1.

 

Mamut: Ile ty, gliniarzu, chcesz, żebyś się odczepił ode mnie?

Olgierd Halski: Nie stać cię.

Źródło: odcinek 1.

 

Struna: To podobno jesteś szefem tego burdelu. 20 baniek miesięcznie. Dziś pierwsza rata i uważaj się za szczęściarza.

Olgierd Halski (pokazuje odznakę): Dupa blada, koleś.

Struna: Ruszysz mnie i mój kumpel cię rozwala.

Olgierd Halski: Heh... To ten palant umie strzelać?

Struna: Noo...

Olgierd Halski: A ja mam tu czterech. Może zrobimy zawody?

Opis: Struna usiłuje wyłudzić haracz z kolejnej restauracji.

Źródło: odcinek 1.

 

Olgierd Halski: Pamiętasz jeszcze, co to jest?

Mysza: Aha, a to się wącha czy daje w żyłę?

Opis: o jajecznicy.

Źródło: odcinek 2.

 

Trzeba rzucić albo żonę, albo kochankę.

Postać: Olgierd Halski.

Opis: do Struny, żeby zdecydował się, dla kogo pracuje.

Źródło: odcinek 2.

 

"Fazi", człowiek Cyrka: Szefie, myśli Pan, że on da radę?

Cyrk: Fazi, ty jakbyś czasem pomyślał, to byś chyba umarł?

Źródło: odcinek 2.

 

Szybki jesteś jak policjant.

Postać: Olgierd Halski.

Źródło: odcinek 2.

 

Zachód pożycza, ale i rozlicza.

Postać: minister Spraw Wewnętrznych.

Źródło: odcinek 2.

 

Jeżeli ktoś się żeni z dziwką, to trudno, żeby nie miał kłopotów.

Postać: komendant policji.

Źródło: odcinek 2.

 

Pies zawsze zrozumie psa.

Postać: Stefan Sawka.

Źródło: odcinek 2.

 

Tiszej jedziesz, dalsze budziesz.

Postać: pilot helikoptera.

Źródło: odcinek 2.

 

Kamil Zybertowicz: Jak się masz, tato?

Profesor Zybertowicz, jego ojciec: A... dziękuję. Źle.

Źródło: odcinek 3.

 

Boże, Olgierd... To niemożliwe... Ty jesteś trzeźwy...

Postać: Sabina Borkowska.

Źródło: odcinek 3.

 

Wąsik: Pedalskie lobby ostro zadziałało.

Olgierd Halski: A ty, Wąsik, z jakiego jesteś lobby?

Źródło: odcinek 3.

 

Wąsik: Wiesz, co ty mi możesz?

Olgierd Halski: Wiem, mogę ci patrzeć na ręce.

Źródło: odcinek 3.

 

Radar pokazał 167 km/h, gdy przejeżdżał Halski.

Policjant I: Widziałeś? Spisz numery.

Policjant II: Daj spokój, to nasz! Nie widziałeś? Mamy go w spisie.

Policjant I: Tak długo nasz, dopóki kogoś lub sam się nie zabije.

Źródło: odcinek 3.

 

Pracownik UOP, pomocnik Zybertowicza: Masz tu jeszcze resztówkę z chemii i najnowszy szlagier eksportowy „Eco – Eatables”. Zachód się tym zażera, a dla mnie to trociny. Aha... jakbyś znalazł coś na prusaki, to daj znać, bo moje cholery już się na wszystko uodporniły.

Kamil Zybertowicz: Odpieprz się!

Opis: Zybertowicz katalogował firmy.

Źródło: odcinek 3.

 

A co miałem robić? Uganiać się za bandziorami z dzieckiem na ręku?!

Postać: Olgierd Halski.

Opis: o tym, dlaczego nie on zajmuje się córką.

Źródło: odcinek 3.

 

 

 

No, jak to jest policja, to ja jestem abstynent.

Postać: Olgierd Halski.

Źródło: odcinek 4.

 

Wierzę ci. I sprawdzę.

Postać: Olgierd Halski.

Źródło: odcinek 4.

 

Ciociu, zakopałaś już trupa?

Postać: Basia.

Opis: do Sabiny, która trzymała w ręku łopatę.

Źródło: odcinek 4.

 

Śmierdzisz – to żyjesz.

Postać: Olgierd Halski.

Opis: do mężczyzny, który chciał porwać Basię.

Źródło: odcinek 4.

 

Widzisz, Wąsik, ćwoku? Doigrałeś się.

Postać: Olgierd Halski.

Opis: widząc zwłoki Wąsika.

Źródło: odcinek 4.

 

Komendant policji: Poszerzyć krąg poszukujących to w tym kraju jakby zwołać konferencję prasową.

Stefan Sawka: Dużo ludzi – pewny przeciek.

Komendant policji: Jajo z kolcem.

Źródło: odcinek 4.

 

Basia: Pan poważnie jest gliną?

A masz coś przeciwko glinom?

Clint Eastwood jest w porządku.

Źródło: odcinek 4.

 

Pracownik UOP: Poskarżę się szefowi, że jesteś brutalny w pracy.
Kamil Zybertowicz (szeptem): Masz pochwałę z wpisaniem do akt. (Głośniej): Przeproś! Opis: Zybertowicz przegania funkcjonariusza udającego „zbira” przystawiającego się do młodej kobiety.

Źródło: odcinek 5.

 

Nie pytam, gdzie idziesz, tylko kiedy wrócisz.

Postać: pracownik UOP.

Opis: do Zybertowicza.

Źródło: odcinek 5.

 

Specjalizujecie się w odzieraniu ludzi z godności.

Postać: Olgierd Halski.

Opis: po propozycji poddaniu się wykrywaczowi kłamstw w związku ze śmiercią Kamila Zybertowicza.

Źródło: odcinek 5.

 

Cichy, zabierz to stąd.

Postać: Jerzy Szawłowski, szef UOP.

Opis: o skorumpowanym Andrzeju Szawłowskim, członku kierownictwa UOP.

Źródło: odcinek 6.

 

Dzisiaj norma to tacy jak ty, a o sprawiedliwość muszą się dobijać wariaci!

Postać: Olgierd Halski.

Opis: Halski do Novotnego po tym, jak ten nazwał go wariatem.

Źródło: odcinek 6.

 

Minister Spraw Wewnętrznych: Uratował pan honor kraju.

Olgierd Haski: I wasze dupy.

Źródło: odcinek 6.

 

Wiesz tyle, ile widzisz.

Postać: Jerzy Szawłowski, szef UOP.

Źródło: odcinek 6.

 

Olgierd Haski: Basieńko... nie wiem, czy to jest dobra pora...

Basia: Taka sama dobra jak inne.

Olgierd Haski: Bo widzisz... To ja jestem twoim ojcem...

Basia: Myślałam, że już mi nigdy tego nie powiesz!

Źródło: odcinek 6.

 

... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dietanamase.keep.pl